Nauka nie idzie w las

Polecam warsztaty u Ani Wiosanki. Takie oto cudo mi wyszło.

A to już obraz zrobiony w niedzielę, chyba wpadłam po uszy:)

Za nic w świecie nie mogę przekręcić zdjęcia, nie uławię Wam sprawy, przekręćcie ekrany i oglądajcie:)

Żyję, tworzę i mam się dobrze

Małe Jabłoniacznki pochłaniają cały mój czas, ale od czego są wieczory? Czasem uda się coś upichcić, czasem coś potworzyć.

Były pyszne

Zaproszenie na Chrzest bliźniaków

Dla cioci. Mam kilka zaległych prac do pokazania, także odezwę się w tygodniu.