sobota, 9 czerwca 2012

Nie w czasie

Zostało troche włóczki, to czemu miałaby leżeć w szafie? Zrobiłam czapeczki, które spokojnie poczekają (mam nadzieję, że długo) na zimę. 

Długi weekend obfituje w nowe robótki. Oto zajawka tego, co obecnie zajmuje mi czas.
 
Piwonie pachną latem, szkoda tylko, że pogoda nie do końca letnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz