sobota, 14 lipca 2012

Papug, prezencik i komplecik

  Dobry mąż znalazł biedaka w piwnicy. Kot wręcz skamlał, nie miauczał. Gdybyśmy go nie zabrali pożyłby może z jeden dzień. Nie mieliśmy serca go zostawić na pastwę losu. Biedak borykał się z zapaleniem spojówek, kocim katarem,ale że z niego twardziel to dal radę:) Teraz skacze i dokazuje. Spytacie dlaczego papug? A no dlatego, ze im wyżej tym lepiej, a najlepiej na ramieniu.

 Mam jeszcze do pokazania prezencik, ktory to dostalam od Alaksy z babskiego forum.
 Kiedyś zrobiłam komplecik, który trochę przeleżał w szufladzie, aż znalazł światło dzienne. 

 Już tylko tydzień i witajcie góry:)Nie mogę się już doczekać.

1 komentarz:

  1. Ale sobie ładnie szydełkujesz. Ja zapomniałam wszystko co się kiedyś nauczyłam i teraz to chyba tylko łańcuszek mi został;)

    OdpowiedzUsuń