sobota, 29 września 2012

Bakcyl

Połknęłam bakcyla, a to za sprawą wspomnianej w poprzednim poście bossanovy. Zrobiłam drugiego layousa. Wiem też, że to wciąga i że nie będzie on ostatnim jaki zrobiłam.



piątek, 28 września 2012

Mój pierwszy layout

U bossanovy w jej Koniku na biegunach miałam okazję uczestniczyć w warsztatach scrapbookingu. Tematen spotkania był mój pierwszy layout. Pod okiem Kasi zostały wykonane cudowne prace, a temu tworzeniu sprzyjała świetna, babska atmosfera. 
A takiego layosa zrobiłam:
 a tu trochę szczegółów
 i piękne serducha, którym nie mogłam się oprzeć
 Bossanovo dziekuję, za wrzesniowe spotkanie i z niecierpliwością wyczekuję następnego.