czwartek, 4 listopada 2010

wspomnień czar

Za oknem szaro i deszczowo. Zachciało mi się słońca, beztroskich chwil spędzonych w górach. W te wakacje wyjechaliśmy z TŻ i znajomymi do Zakopca.  Naroiło się, napstyrkało tyle zdjęć, że szkoda by zalegały na dysku. w niedalekiej przesżłości powstał ten oto wakacyjny albumik.

Zapraszam do obejrzenia.








Dziś wracając z pracy wieczorem spotkałam KOGOŚ, kogo nie widziałam już dłuższy czas. iI tylko chwila... wystarczyła bym poczuła,że KTOŚ jest obok. Wystarczy mi spojrzenie, uśmiech - tylko tyle. Miło wiedzieć, że Ktoś myśli o Tobie dobrze...


1 komentarz:

  1. Witaj w blogowym świecie :) odważnie zaczynasz - od razu album, no, no :)) bardzo sympatyczna pamiątka!

    OdpowiedzUsuń